Ostatnia wycieczka klasy I b do Głęboczycy była pełna radości, ruchu i przygód! Dzieci miały okazję przejechać się prawdziwym wozem, co od razu wprawiło wszystkich w dobry nastrój. A potem… działo się naprawdę dużo! Były labirynty, tory przeszkód, tyrolka i przejścia przez ruchome worki z sianem – emocji i śmiechu nie brakowało! Wspólnie ścigaliśmy się na grupowych nartach, łowiliśmy drewniane rybki, układaliśmy gigantyczne puzzle i przeciągaliśmy linę. Każdy znalazł coś dla siebie! Nie zabrakło też spotkania z naturą – dzieci poznawały budowę drzewa, rozpoznawały leśne zwierzęta, słuchały ptasich odgłosów i rozwiązywały zagadki prosto z lasu. Dowiedzieliśmy się także, jak powstaje miód i jak wygląda wnętrze ula – to była prawdziwa uczta dla ciekawskich!
Ogromną atrakcją była też… nauka dojenia krowy! Dla wielu dzieci to była zupełnie nowa i bardzo ciekawa przygoda.
Po tylu atrakcjach z apetytem zjedliśmy pyszne kiełbaski z ogniska, a na deser – jeszcze więcej zabawy! Odwiedziliśmy Osadę Iluzji, gdzie nic nie było takie, jak się wydawało, a na koniec poszukiwaliśmy prawdziwego złota w kopalni!
To była niezapomniana przygoda – pełna śmiechu, ruchu i nowych doświadczeń! Już nie możemy się doczekać kolejnych wspólnych wypraw!
Serdecznie dziękujemy również mamie Julki Osińskiej za pomoc i zaangażowanie podczas wycieczki! Jej wsparcie było nieocenione
Sylwia Brzozowicz, Marta Gołoś- Tryfon